robaczek :)

Lilypie Third Birthday tickers Lilypie First Birthday tickers

13 listopada 2012

Maska z żółtka, oliwy i oleju rycynowego

Czytając fora i blogi dotyczące pielęgnacji włosów często można natknąć się na informację o maseczce z żółtka, oliwy i oleju rycynowego. Długo obiecywałam sobie, że i ja wypróbuję tą maskę :) Jednak czas mijał a ja jakoś nie mogłam się za nią zabrać...a przecież wszystkie składniki mam zawsze pod ręką (jakoś nie wyobrażam sobie nie posiadać w domu oliwy i jajek;)).
Udział w akcji Listopad miesiącem SPA dla włosów zdecydowanie mobilizuje :) i przystępując do akcji wiedziałam, że wreszcie wypróbuje tą maseczkę:)

Maskę przygotowywałam na szybko (wykorzystując moment kiedy mały śpi) więc proporcje przygotowałam na oko.
Przepis:
1 żółtko
1-2 łyżki oliwy z oliwek
kilka kropli oleju rycynowego

Zmieszałam składniki i maskę nałożyłam na suche włosy (teraz jednak wydaje mi się, że aplikacja była by łatwiejsza na mokre), nałożyłam foliowy czepek i ręcznik.  Po około 2-3 godzinach umyłam głowę żelem do higieny intymnej Facelle Sensitive oraz użyłam odżywki d/s Alterry z granatem. Na końcówki po myciu nałożyłam olej kokosowy.


A efekt? Nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać po tej masce i nie wierzyłam, że jakoś szczególnie zauważę efekty maski. I tu nadchodzi moje zaskoczenie! Maska sprawiła, że moje włosy były niesamowicie miękkie i gładkie:))) Zdecydowanie nie raz jeszcze ją powtórzę:)

Włosy po:


Serdecznie pozdrawiam:)


7 komentarzy:

  1. Lubię miłe zaskoczenie po użyciu maski -co rzadko się zdarza przy moich kręconych włosach. Metoda prób i błędów najlepsza :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ,jak Twoje wlosy wyglądały po masce ?tez mam krecone i ciezko znalesc cos dobrego

      Usuń
  2. Śliczne masz włoski :) Miałam podobną długość, ale w lipcu ścięłam i nie mogę sobie tego darować :(

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja wlaśnie bede scinac i to sporo, znaczy wracam do fryzury w ktorej lubisz mnie najbardziej:) a maseczkę wyprobuje, powiedz tylko jak sie zmywa ta maseczkę?nie ma trudnosci, nie trzeba szarpać wlosow?bo mnie okropnie zniechęcaja i odstraszaja wszelakie specyfiki ktorych potem trudno pozbyc sie z włosow , ktore plącza włosy(choc nie powinny) no i zamiast cieszyc sie efektem miekkosci ja placze bo przy czesaniu wyrwalam 2x wiecej włosow niz normalnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie miałam żadnej trudności ze zmyciem....ale mi wg rzadko coś plącze włosy (wyjątek to szampon Radical), nie mam też problemu ze zmywaniem olei...schodzą za pierwszym myciem...kiedy ścinasz włosy?

      Usuń
  4. to stara jak swiat metoda naszych mam i babc-lata60 conajmniej ub.wieku tj.1960!
    czarna rzepa
    plukanie octem

    OdpowiedzUsuń